UDOSTĘPNIJ
blog gaminate
15/09/2020

OSZCZĘDZANIE ENERGII W CZASIE WIRTUALNEJ ROZGRYWKI

OSZCZĘDZANIE ENERGII W CZASIE WIRTUALNEJ ROZGRYWKI

19

Ludzki mózg, stanowi zaledwie 2% masy całego ciała. Potrzebuje on jednak najwięcej energii ze wszystkich narządów do prawidłowej pracy. Kiedy gracz odpoczywa wydatkuje energię tylko na oddychanie, trawienie oraz utrzymywanie ciepła. Jego mózg natomiast zużywa około 20-25% ogólnej energii ciała. Ciekawostką jest fakt, że mózg dziecka w wieku 5-6 lat zużywa aż 60% energii ciała.

Nasz mózg nie odpoczywa, nawet jak śpimy. Jest on ciągle aktywny po to by podtrzymywać funkcje życiowe naszego organizmu.

Wzmożony wysiłek intelektualny podnosi zapotrzebowanie mózgu na energię co przyczynia się do stopniowego obciążenia centralnego układu nerwowego.

Sporty tradycyjne wyznaczają trendy badawcze

Od jakiegoś czasu psychologowie sportowi wraz z całym zapleczem lekarzy i sprzętu pomiarowego próbują zoptymalizować wysiłek fizyczny i psychiczny zawodowego sportowca. Napastnik na boisku piłkarskim nie biega już 11 kilometrów w czasie meczu. Obrońca nie wykonuje na treningu takiej samej ilości sprintów co pomocnik. Na boisku do koszykówki da się zaobserwować zachowanie graczy siadających na chwilę na ławkę gdzie zamykają oczy i nie śledzą rozgrywki. Golfista po oddaniu uderzenia trzyma jeszcze przez kilka sekund kij w górze. Wszystko po to by zminimalizować wysiłek fizyczny i psychiczny oraz być gotowym do następnego ruchu.

Jak to wygląda w esporcie ?

Profesjonalny gracz komputerowy spędza od 5 do 10 godzin dziennie przed komputerem przez 5-6 dni w tygodniu. Rozgrywa często 2-3 godzinny mecz oficjalny dziennie. Czasami są to dwa a nawet trzy mecze w ciągu dnia. Każda rozgrywka wirtualna wiąże się z ogromnym wydatkiem energetycznym naszego mózgu. Dla porównania piłkarz gra jeden maksymalnie dwa mecze oficjalne w tygodniu.

W niedawnym wywiadzie jeden z najlepszych zawodników na świecie w grę Counter-Strike Global Offensive – Device oznajmił, że po każdym dużym turnieju ma torsje. Można więc domyślić się jakim obciążeniom poddawany jest centralny układ nerwowy zawodowych graczy.

Czy jest zatem miejsce w czasie meczu turniejowego na oszczędzanie energii przez gracza komputerowego ?

Myślę, że tak. Pierwszym krokiem w tym kierunku jest zapoznanie się oraz opanowanie i systematyczne wdrażanie technik mentalnych. Istnieje wiele narzędzi do relaksacji czy odstresowania. Następnym krokiem byłoby zrozumienie i wyczucie w którym etapie gry można wykonać tę czynność i spuścić wzrok z rozgrywki. Kolejny krok i najważniejszy to monitorowanie zawodnika oraz słuchanie jego feedbacku. Tylko na tej podstawie możemy modyfikować ćwiczenia.

Pojawiają się pytania

Pierwsze jakie się nasuwa to,  czy w momencie kiedy nie patrzyłby w monitor i wykonywał relaksację uciekłyby mu szczegóły potrzebne do kolejnej rundy lub byłyby pomocne w czasie rzeczywistym np. dla kolegi który prowadzi jeszcze rozgrywkę ? Podobnie jak na stole pokerowym,  gdzie śledzimy zachowana przeciwników nawet po spasowaniu swojej ręki.

Czy wyłączenie narządu wzroku musi iść w parze z wyłączeniem narządu słuchu aby w pełni  się zrelaksować?

Myślę, że przez lata grania u esportowców wytwarzają się pewne nienaturalne zdolności adaptacyjne co stwarza nowe możliwości do pracy dla psychologów, którzy rozumieją esportowy ekosystem.

Przykłady nienaturalnych adaptacji u graczy

Dla zwykłej osoby śledzenie statystyk, komunikowanie się z pięcioma partnerami w grze, operowanie myszką i klawiaturą oraz wykonywanie zadań w jednym momencie nie jest czymś naturalnym i wymaga skupienia się na każdej czynności z osobna. Dla zawodowego gracza stało się to naturalne tak jak manualna zmiana biegów dla kierowcy. Podobnie jest z adaptacją ciała w pozycji siedzącej. Ludzki organizm stworzony jest do aktywności fizycznej. Im częściej używamy narządu ruchu, tym bardziej będzie on nam służył latami. Pochodzimy przecież od zwierząt i siedzenie przez 5 godzin bez ruchu jest nienaturalne dla naszego ciała.

U graczy często można zauważyć nieprawidlową postawę ciała w czasie wykonywania pracy przez komputerem. Ciekawostką jest to o czym piszę wyżej, organizm zaadaptował taką pozycję pomimo, że nie jest naturalna a sam zawodnik nie odczuwa przy tym dyskomfortu. Co innego będzie jednak w momencie zaprzestania zawodowego grania.

Podobnie rzecz ma się z poziomem stresu. Zawodowi esportowcy są zdecydowanie bardziej odporni na stres niż gracze amatorzy. Tu nawet nie trzeba podpierać się wynikami badań (które zostały wykonane). To widać gołym okiem.

Podsumowanie

Jestem przekonany, że reorganizacja obecnego treningu esportowca powinna mieć początek w zrozumieniu :

 – jak działa mózg gracza oraz jego organizm,

– z jakimi obciążeniami zmaga się zawodnik,

– jakie znaki wysyła sam zawodnik

Następnie :

– Opracować plan minimalizacji błędów wynikających z przetrenowania, diety i sklasyfikować oraz zaadaptować mikro i makro cykle treningowe wraz z periodyzacją.

– Wyeliminować stresory u gracza i odciążyć go od spraw organizacyjnych klubu. W imię zasady “im mniej zawodnik ma na głowie tym lepiej skupi się na samej grze.”

Na tej podstawie i zrozumieniu etyki samej gry, harmonogramu turniejowego oraz zdrowia ogólnego zawodnika można dopiero tworzyć pełne plany treningowe z myślą o periodyzacji.

Jeżeli uda nam się tymi szczegółami zoptymalizować gracza, podnieść jego performacne nawet o 5% to dodajmy do tego pozostałych czterech zawodników = daje nam lepszą drużynę o 25% ! I nie będzie już sytuacji gdzie zespół przegrywa trzeci mecz z rzędu po wygraniu pierwszej mapy 1:2 lub mecz zakończy się wynikiem 14:16 .

Jedno jest pewne, esport idzie w bardzo szybkim tempie do przodu. Kto dalej będzie lekceważył wpływ treningu mentalnego, zdrowej diety i aktywności fizycznej na poprawę performance zawodnika oraz nie wdroży pojęcia postawy sportowej – zostanie w tyle.

Trenujcie z głową! 

Maciej Cyprjański, ePerformance Coach,  Team GAMINATE

———-

Gaminate – to profesjonalne suplementy dla graczy. Produkt został tak opracowany, aby sprostać najwyższym oczekiwaniom profesjonalnych zawodników esportu, dzięki czemu jest w stanie zaspokoić potrzeby każdego gracza. Suplement ma za zadanie zapewnić długotrwałą i maksymalną wydolność umysłową oraz fizyczną, a pozytywny efekt działania odczuwalny jest od 3 do 6 godzin. 

Autor tekstu
MARCIN LEŚNIAK
Przez dwadzieścia lat zajmował się opracowywaniem i wprowadzaniem na rynek nowych, innowacyjnych produktów dla największych firm spożywczych w Polsce i za granicą. Doskonale zna się na każdym etapie tego procesu – od idei, przez tworzenie receptur i ich testowanie, po technologię produkcji. W GAMINATE odpowiada przede wszystkim za całą strefę produktową oraz analitykę.

Skomentuj

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dołącz do #GAMINATE

Pochwal się jak korzystasz z naszych produktów dodając do zdjęć #GAMINATE
pl_PL

Wyszukaj produkt na stronie